W programie "Salon dziennikarski" pokazano plakat promujący film "Kler" z różową świnką w formie skarbonki i krzyżem. – To takie portretowanie, jakiego Goebbels by się nie powstydził – ocenił prowadzący Jacek Karnowski.
– Niestety muszę powiedzieć, że zadeklarowałem swój udział w pokazie prasowym tego filmu. Mam nadzieję, że nikt nie zatrzaśnie mi drzwi przed nosem, że dla księży wstęp wzbroniony, zwłaszcza z katolickiego tygodnika – stwierdził ks. Henryk Zieliński.
Jak tłumaczył, chce obejrzeć film Wojciech Smarzowskiego, żeby nie zarzucano mu, że komentuje coś, czego nie widział. – Idę ze względów zawodowych i dziennikarskich, nie kapłańskich – oświadczył.
Jego zdaniem to, co dzieje się w tej chwili w Polsce, jest "pewnym odpryskiem tego, co dzieje się w świecie". – Również w Kościele istnieje tzw. piąta kolumna, kolumna szatana, która czy to grzesząc, czy jawnie współpracując z wrogimi nam siłami, niestety robi bardzo złą robotę – ocenił.
Ks. Zieliński podkreślił, że "jest potrzeba oczyszczenia Kościoła z wpływów szatana i wpływów piątej kolumny".
Czytaj też:
"Jestem niewierzący". Smarzowski porównał polski i czeski Kościół