Miller: Bogate społeczeństwa, to społeczeństwa pracy

Miller: Bogate społeczeństwa, to społeczeństwa pracy

Dodano: 
Leszek Miller
Leszek Miller Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Socjaldemokracja uważa, że bogate społeczeństwa, to społeczeństwa pracy. Biedne społeczeństwa, to społeczeństwa dystrybucji i niezachęcania do pracy – tłumaczy w rozmowie z dziennikarzem były premier Leszek Miller.

Były premier komentował na antenie Polsat News propozycje zaprezentowane w ramach programu Nowy Ład.

Propagandowy sukces

– Jeżeli chodzi o taki propagandowy mechanizm, to niewątpliwe pan Morawiecki i cała jego ekipa postępują profesjonalnie. To jest partyjny program wyborczy, współfinansowany z unijnych pieniędzy. PiS i Morawiecki liczą na efekt marketingowy, więc szczegóły nie są dla nich aż tak istotne. Moment zgłoszenia jest bardzo dobry – tłumaczył Miller w rozmowie z dziennikarzem.

– Zawsze kiedy władza ogłasza nowy program, to podstawowe pytanie jest takie. A jak się władza rozliczy z poprzedniego programu? – zwrócił jednocześnie uwagę polityk.

– Poprzedni to był Strategia Odpowiedzialnego Rozwoju. Eksperci twierdzą, że ten program został wykonany w 12%. Milion samochodów elektrycznych – zero, 100 tys. mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus – 12 tys., program budowy promów w programie Batory – zero, program budowy szybkich kolei Luxtorpeda – zero, inwestycje 25% mnie, wzrost cen energii 54%, inflacja ponad 4%, najwyższa w UE – wymieniał dalej był premier.

Bogate społeczeństwo

Miller komentował także liczne obietnice zawarte w programie. – Dobrze wiem, że aby dzielić, to trzeba najpierw wytworzyć. Jak się nie ma na stole wielkiego bochenku chleba, to nie ma co dzielić. Można dzielić biedę co najwyżej – stwierdził polityk.

– Jeżeli chodzi o podatki, to najlepiej je obniżać w warunkach kryzysu, tak jak myśmy zrobili w 2003 roku, a ew. podwyższać, ale w warunkach hossy gospodarczej. Obecna władza robi dokładnie odwrotnie – dodał Miller.

– Program socjaldemokratyczny to jest przede wszystkim program wspierania pracy. Socjaldemokracja nigdy nie dyskredytuje pracy – tłumaczył dalej polityk.

– Wspiera ją systemami wyceny i podnoszenia, dlatego że socjaldemokracja uważa, że bogate społeczeństwa, to społeczeństwa pracy. Biedne społeczeństwa, to społeczeństwa dystrybucji i niezachęcania do pracy. A ten program jest właśnie tym obciążony – dodał Miller.

Prezentacja Nowego Ładu

W sobotę Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało program Polski Ład. To program, który ma być odpowiedzią na kryzys wywołany pandemią koronawirusa, ale zarazem początkiem politycznej ofensywy koalicji rządzącej.

Główne założenia Polskiego Ładu przedstawione przez oremiera Morawieckiego to: plan na zdrowie - 7 proc. PKB na zdrowie, obniżka podatków dla 18 mln Polaków, inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc prac, mój dom - mieszkanie bez wkładu własnego i dom do 70 m2 bez formalności oraz emerytury bez podatku do 2500 zł. Rząd zamierza osiągnąć te cele przede wszystkim za pomocą kontynuacji i rozszerzenia programów społecznych oraz przebudowy systemu gospodarczego i podatkowego.

Czytaj też:
Osobliwy wpis senatora PSL. "Nie będę natomiast powtarzał słów..."

Źródło: 300polityka.pl / Polsat News
Czytaj także