– Szkoły powinna cechować akceptacja i tolerancja dla większości chrześcijańskiej, a nie próba wprowadzenia dyktatury ateistycznej – powiedział w środę szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek, odnosząc się do zmian w kanonie lektur szkolnych.
Towarzystwo Nauczycieli Szkół Polskich zwraca uwagę, że szkoły publiczne powinna cechować światopoglądowa neutralność, tolerancja i szacunek dla uczniów wyznań innych, niż katolickie, oraz ateistów. Według organizacji zmiany w wykazie lektur przeczą tej idei. Chodzi m.in. o wprowadzenie do wykazu dzieł św. Jana Pawła II.
Odpowiadając, szef resortu edukacji i nauki podkreślił, że "szkoły powinna cechować akceptacja i tolerancja dla większości chrześcijańskiej, a nie próba wprowadzenia dyktatury ateistycznej".
– To, że ktoś jest ateistą, ktoś jest niewierzący albo nie lubi czy wręcz zwalcza religię katolicką, to nie znaczy, że wszyscy inni w kraju mają się zachowywać dokładnie tak jak oni. To jest dyktatura ateistyczna i dyktatura lewicowa, która nie ma nic wspólnego z tolerancją – mówił polityk na antenie TVP Info.
Minister apeluje
Przemysław Czarnek wskazał, że "chrześcijanie tolerują ateistów, są ich przyjaciółmi". – Tego samego żądamy od tamtej strony, a nie dyktatury ateizmu i wyrzucania wszystkiego, co chrześcijańskie, katolickie – powiedział minister. Zaapelował też do przeciwników zmian o stosowanie tolerancji w swoim zachowaniu.
W środę nowy rok szkolny rozpoczęło 4,6 mln uczniów w 20 tys. szkół. Dzwonek zabrzmiał pierwszy raz dla 381 tys. uczniów rozpoczynających naukę w podstawówkach.
Centralne uroczystości inauguracji roku szkolnego odbyły się w w Szkole Podstawowej w Branicy Radzyńskiej (woj. lubelskie). W uroczystości, obok ministra edukacji, uczestniczył również premier Mateusz Morawiecki.
Czytaj też:
"Żaden pisowski urzędas...". Rusin znowu atakuje rządCzytaj też:
Niedzielski: Jeśli zostaną wprowadzone obostrzenia, nie obejmą zaszczepionych