Nieoficjalne informacje o ewentualnej dymisji ministra Niedzielskiego przekazał we wtorek reporter RMF FM. Miałoby to nastąpić w przypadku niepowodzenia projektu ustawy 1846.
Andrusiewicz: Niedzielski zostaje, lex Hoc będzie procedowana
Doniesienia o możliwej dymisji Niedzielskiego, Andrusiewicz zdementował podczas konferencji prasowej. Polityk potwierdził jednocześnie, że tzw. ustawa Hoca, której sprzeciwia się część posłów klubu parlamentarnego PiS, będzie procedowana.
Andrusiewicz przypomniał, że Niedzielski rozmawiał w tej sprawie z władzami PiS. – Dostał zdecydowane zapewnienie podczas weekendowych rozmów, zarówno od premiera Mateusza Morawieckiego, jak i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że ta ustawa będzie teraz priorytetem. Jeśli będzie priorytetem, to znaczy, że będzie procedowana bardzo szybko. Minister wyraził się jasno, ta ustawa jest dla nas kluczem do zarządzania piątą falą pandemii koronawirusa – powiedział rzecznik MZ.
Ustawa 1846
Przypomnijmy, że istotą projektu ustaw 1846, określanego też jako „lex Hoc”, „ustawa segregacyjna” bądź „ustawa o weryfikacji covidowej” jest nadanie pracodawcom możliwości żądania od pracowników informacji, czy przyjęli szczepionkę na COVID-19 lub o negatywnym wyniku testu albo też informacji o przebytej infekcji.
W ubiegłym tygodniu sejmowa Komisja Zdrowia rozpatrzyła i pozytywnie zaopiniowała projekt. Z kolei 5 stycznia na Komisji Zdrowia odbyło się w tej sprawie wysłuchanie publiczne. Z 71 wypowiadających się podmiotów tylko jeden poparł wprowadzenie ustawy segregacyjnej. Wszyscy pozostali byli temu przeciwni.
Poselski projekt ustawy złożyła w Sejmie grupa posłów PiS. Projektowi mocno sprzeciwia się Konfederacja, która wniosła podczas posiedzenia Komisji Zdrowia, żeby ustawa weszła w życie w 2099, 2095 lub 2082 roku lub żeby zmienić nazwę na: „projekt ustawy o zaprowadzeniu apartheidu sanitarnego w outsourcingu pracodawców”. Poprawki Konfederacji, a także PO i Lewicy zostały odrzucone.
Wiadomo, że również część polityków z obozu rządzącego sprzeciwia się regulacji. Reprezentacja tej grupy posłów spotkała się z władzami PiS w środę. W spotkaniu oprócz Jarosława Kaczyńskiego uczestniczyli też premier Mateusz Morawiecki i szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. Prezes PiS dał grupie „wolną rękę” w głosowaniu nad ustawą.
W czasie pracy nad projektem poseł Siarkowska zgłosiła poprawkę, by zwolnić ze szczepienia na COVID osoby, które mają wysoki poziom przeciwciał. Wiceminister Kraska zasięgnie w tej sprawie opinii konsultantów. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że wystąpił w tej sprawie o opinię konsultantów krajowych.
13 członków odeszło z Rady Medycznej
Na piątkowym posiedzeniu Rady Medycznej z premierem i ministrem zdrowia 13 z 17 członków złożyło rezygnację.
Informację jeszcze przed spotkaniem podał nieoficjalnie „Dziennik Gazeta Prawna”. Rozmówca DGP przekazał, że powodem chęci rezygnacji przez część członków Rady Medycznej ma być fakt, że rząd nie bierze pod uwagę w swojej polityce wszystkich rekomendacji Rady. Rada Medyczna wystosowała w tej sprawie oświadczenie.
Rząd wielokrotnie wyjaśniał, że oprócz rekomendacji Rady Medycznej, musi brać pod uwagę jeszcze inne czynniki, m.in. o charakterze społecznym i gospodarczym.
Czytaj też:
Prawnicy "Głos Wolności": Ustawa 1846 narusza zasadę ochrony trwałości stosunku pracyCzytaj też:
Debata ekspertów. Dr Basiukiewicz o szkodliwości restrykcjiCzytaj też:
Ważna poprawka w projekcie ustawy o tzw. weryfikacji covidowej. Kraska: Wystąpiłem o opinięCzytaj też:
Biejat: Grzywny, przede wszystkim grzywny