Na to rady nie ma. Od takiej stanowczej konstatacji zaczyna się książka wiceprezesa PKN Orlen do
spraw finansowych
Orzeczenie nie dotyczy jednak pieniędzy, inflacji ani cen gazu, galopujących w takt pejcza pułkownika Putina czy komisarza Timmermansa. Chodzi o coś jeszcze cenniejszego: o życie, które zawsze – tu, na Ziemi – kończy się śmiercią. Na to rady nie ma. To życie można wypełnić sensem, jeśli przyjmie się jego ograniczenia. Można je zniszczyć, jeśli chce się je zastąpić utopią wiecznej szczęśliwości. Pandemia i emocje, które wzbudziła, to okazja, by wobec tej rzeczywistości stanąć w całej powadze. Tak właśnie potraktował ją Janusz Szewczak w książce wydanej właśnie pod tytułem „Pandemia grzechu, czyli śmierć nauczycielką życia”.
Źródło: DoRzeczy.pl