Nieopublikowane nagranie pochodzi z 12 i 13 marca. Nagranie pochodzi z drona i ukazuje rosyjskich żołnierzy i sprzęt wojskowy w pobliżu ofiar masakry w Buczy.
Nagranie z 13 kwietnia pokazuje rosyjski pojazd wojskowy na skrzyżowaniu, a w pobliżu niego trzy obiekty. Według CNN te trzy punkty to ciała ofiar, które były widoczne na nagraniu z 1 kwietnia oraz na zdjęciach satelitarnych z 18 marca. Film z drona ukazuje też inny rosyjski pojazd oraz żołnierzy Kremla, którzy stoją wokół pojazdu wojskowego. W pobliżu leżeli zabici cywile.
Nagranie jest dowodem na to, że – wbrew temu co mówiły władze Rosji– za masakrę w Buczy odpowiada rosyjski okupant. Stacja CNN opublikowała także zdjęcia wykonane przez mieszkańców w czasie okupacji, przekazane przez ukraińskiego prokuratora.
Dziennikarze stacji zwrócili się z prośbą o komentarz ze strony Federacji Rosyjskiej, jednak do tej pory go nie otrzymali.
Masakra w Buczy
Po opuszczeniu Buczy przez Rosjan rozpoczęły się ekshumacje ciał ofiar pochowanych w zbiorowych mogiłach. – Prawie 85 proc. wszystkich ciał, jakie wyciągamy ze zbiorowych mogił lub indywidualnych grobów w ogrodach, parkach, na skwerach i podwórzach, ma rany postrzałowe – informował mer miasta cytowany przez agencję Ukrinform. Fedoruk zwrócił uwagę, że tego typu rany oznaczają, że "w Buczy popełniono świadome morderstwa z premedytacją".
W ostatnich dniach agencja Ukrinform cytowałA komunikat ukraińskiej armii, w którym podano, że rosyjska 64. samodzielna brygada strzelców zmotoryzowanych, biorąca udział w mordowaniu cywilów w Buczy, działa teraz w rejonie miasta Izium w obwodzie charkowskim, ponosząc straty.
Czytaj też:
CNN: Ukraińcy uciekają z Chersonia, Rosja planuje referendumCzytaj też:
Rosjanie założyli obóz koncentracyjny w Wołczańsku. Torturują ludzi