Zbrodnia w Buczy. Makabryczne odkrycie w sanatorium dla dzieci

Zbrodnia w Buczy. Makabryczne odkrycie w sanatorium dla dzieci

Dodano: 
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / ATEF SAFADI
Ukraińscy prokuratorzy znaleźli salę tortur w piwnicy dziecięcego sanatorium w podkijowskiej Buczy.

Poinformowała o tym w poniedziałek wieczorem agencja Ukrinform, powołując się na oświadczenie ukraińskiej prokuratury generalnej.

"Prokuratorzy i kijowska policja znaleźli w Buczy salę tortur. Policja odkryła ciała pięciu mężczyzn ze związanymi rękami w piwnicy sanatorium dla dzieci. Rosyjscy żołnierze torturowali nieuzbrojonych cywilów, a następnie ich zabijali" – napisano w komunikacie.

Podkreślono, że na miejscu tragedii wciąż pracują ukraińskie służby, które "dokładają wszelkich starań, aby ustalić okoliczności każdej zbrodni wojennej i odpowiedzialnych za to osób w celu postawienia ich przed wymiarem sprawiedliwości".

Zbrodnie wojenne pod Kijowem

Wcześniejsze doniesienia ukraińskich mediów mówiły, że po tym, jak ukraińscy żołnierze wkroczyli do wyzwolonych z rąk Rosjan miejscowości Bucza, Irpień i Hostomel, znaleziono tam dziesiątki ofiar zbrodni wojennych.

Według strony ukraińskiej rosyjscy żołnierze zgwałcili kobiety, a ich ciała próbowali spalić. Zabili także urzędników samorządowych, dzieci oraz osoby starsze. Część ofiar miała związane ręce i ślady tortur. Wielu miało zginąć od strzału w tył głowy.

Rzeź w Buczy. Rosjanie zaprzeczają, Zełenski zaprasza Merkel

W niedzielę MON Rosji odrzuciło zarzuty Kijowa w sprawie masakry ukraińskich cywilów. Moskwa przekonuje, że siły rosyjskie opuściły Buczę 30 kwietnia, a "sfałszowane dowody rzekomych zabójstw zostały przedstawione cztery dni później, kiedy do miejscowości przybyli agenci ukraińskiej służby bezpieczeństwa SBU".

W piątek, 1 kwietnia, mer Buczy Anatolij Fiodoruk poinformował, że w masowych grobach pochowano 280 ciał zabitych cywilów. Obecnie strona ukraińska mówi o ponad 400 ofiarach, ale dokładna liczba zamordowanych wciąż jest ustalana.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel i prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego do Buczy, żeby zobaczyli "do czego doprowadziła polityka ustępstw wobec Rosji".

Czytaj też:
Były ambasador Polski w Rosji: Sprawców zbrodni w Buczy trzeba pojmać
Czytaj też:
"Prowokacja w Buczy". Rosja chce posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Źródło: Ukrinform / Interfax-Ukraina / Reuters
Czytaj także