Koniec niemieckiej hegemonii? Prof. Krasnodębski: Wchodzimy w epokę rekonfiguracji w UE

Koniec niemieckiej hegemonii? Prof. Krasnodębski: Wchodzimy w epokę rekonfiguracji w UE

Dodano: 
prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS
prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że wojna na Ukrainie może doprowadzić do dużych zmian w łonie Unii Europejskiej.

W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wzywa Radę UE oraz Komisję Europejską do podjęcia dalszych działań w związku z "pogorszeniem się stanu wartości UE na Węgrzech i w Polsce".

Europosłowie przekonują, że Polska i Węgry kontestują "europejskie wartości". Parlament Europejski zwrócił również uwagę na niewdrożenie przez oba państwa kolejnych wyroków Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

UE przeciw Polsce

Profesor Zdzisław Krasnodębski wskazał, że pomimo trwającej wojny na Ukrainie i wielkiego wysiłku, jaki Polska wkłada w pomoc dla przybywających z Ukrainy uchodźców, presja Brukseli na Warszawę wcale nie zmalała. W niektórych kręgach mówi się wręcz o potrzebie jej zwiększenia.

– Zmiana nastąpiła trochę w społeczeństwach, w rządach niektórych państw, rozważamy kwestie bezpieczeństwa, pomocy Ukrainie, trzeba podejmować konkretne decyzje, natomiast trwa ofensywa ideologiczna – powiedział europoseł na antenie radiowej Jedynki.

Krasnodębski dodaje, że coraz wyraźniejsze stają się głosy o potrzebie spójności Unii Europejskiej w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Stąd coraz częstsze opinie dotyczące potrzeby jednomyślności.

– Mówi się, że Europa i UE powinna być spójna, więc jednomyślność, więc nie możemy sobie pozwolić na żadną taryfę ulgową dla Polski, Węgier, Słowenii, mamy wzmożenie ofensywy sił liberalnych – powiedział.

Środki dla Polski

Europoseł PiS powiedział, że jest sceptyczny, jeśli chodzi o możliwość odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy, zamrożonych przez Komisję Europejską.

– Uważam, że zbytnio się uzależniliśmy od środków z UE. To jak kroplówka w sensie mentalnym, nie tylko ekonomicznym, a nasi przeciwnicy nie spoczną, zrobią wszystko, aby blokować te środki – powiedział i dodał, że o ile Komisja Europejska nie zmieniła swojej postawy wobec Polski, o tyle Francja, która przewodniczy obecnie UE, jak i Rada Unii Europejskiej, "nie są skłonni zaostrzać kwestii procedury z art. 7.".

Krasnodębski konkluduje, że dla UE nadchodzi czas zmian. – Cała zmiana geopolityczna raczej będzie osłabiała dwa główne kraje europejskie, Francję i zwłaszcza Niemcy, może to będzie koniec hegemonii niemieckiej, która pojawiła się w wyniku kryzysu finansowego. Wchodzimy w epokę niepewności i rekonfiguracji w UE – ocenił.

Czytaj też:
Krasnodębski: Na ile Niemcy są jeszcze wiarygodne jako partner?
Czytaj też:
Krasnodębski: To nie my szukamy konfliktów, tylko Unia Europejska

Źródło: Polskie Radio Program 1
Czytaj także