Wielka Brytania. Premier zmienił przepisy – nie będzie dymisji za wykroczenia

Wielka Brytania. Premier zmienił przepisy – nie będzie dymisji za wykroczenia

Dodano: 
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson Źródło:PAP/EPA / NEIL HALL / POOL
Nowe przepisy nie zakładają dymisji za drobne wykroczenia. Teraz mają wystarczyć przeprosiny i wstrzymanie wynagrodzenia.

"The Guardian" podaje, że premier Wielkiej Brytanii zmienił kodeks ministerialny. Teraz ministrom za drobne wykroczenia nie będzie grozić dymisja. – Nieproporcjonalnym jest, by oczekiwać, że każde naruszenie, choćby najmniejsze, powinno automatycznie prowadzić do rezygnacji lub zwolnienia – ocenił brytyjski szef rządu. Po zmianie przepisów wystarczyć mają publiczne przeprosiny, podjęcie działań naprawczych lub czasowe wstrzymanie wynagrodzenia.

Zmiana przepisów fortelem dla Borisa Johnsona?

Jak donosi "The Guardian" śledztwo nadal trwa. Nowy zapis może pozwolić premierowi oraz jego ministrom na uniknięcie odpowiedzialności. Chodzi o sprawę nieformalnych spotkań towarzyskich na Downing Street i w innych budynkach rządowych doszło do złamania obowiązujących wówczas restrykcji.

Według informacji, oficjalnym powodem zmian miało być "uniknięcie zachęt do składania błahych skarg, które mogą być wnoszone z powodów partyjnych" – Powód został podany po skargach na zachowanie ministrów ze strony Partii Pracy i Liberalnych Demokratów.

"The Guardian" zwraca uwagę, że w przedmowie do kodeksu ministerialnego zabrakło pewnego fragmentu. "Cenne zasady życia publicznego zapisane w tym dokumencie – uczciwość, obiektywizm, odpowiedzialność, przejrzystość, szczerość i przywództwo w interesie publicznym – muszą być zawsze przestrzegane; podobnie jak polityczna bezstronność naszej tak podziwianej służby cywilnej" – do tej pory ten fragment był obecny, po zmianie przepisów został usunięty.

Towarzyskie spotkania premiera Johnsona

W wieczór przed pogrzebem księcia Filipa, gdy w Wielkiej Brytanii trwała żałoba narodowa, na Downing Street odbyły się dwie imprezy z udziałem ok. 30 osób, których uczestnicy pili alkohol i tańczyli – ujawniły brytyjskie media.

Czytaj też:
Wielka Brytania chce zbudować alternatywę dla UE. Oto plan Johnsona z udziałem Polski
Czytaj też:
Wielka Brytania i Szwecja podpisały umowę o wzajemnej pomocy

Źródło: The Guardian
Czytaj także