Zmiana ordynacji wyborczej? Gowin: Obawia się tego sam Kaczyński

Zmiana ordynacji wyborczej? Gowin: Obawia się tego sam Kaczyński

Dodano: 
Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin w Sejmie
Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin w Sejmie Źródło:PAP / Leszek Szymański
Lider Porozumienia Jarosław Gowin stwierdził, że wątpi w zmianę ordynacji wyborczej. Jego zdaniem, "obawia się tego sam Jarosław Kaczyński".

Od kilku miesięcy w przestrzeni medialnej mówi się, że PiS nie rezygnuje z pomysłu zmian w ordynacji. Według doniesień dziennikarzy, trwają zaawansowane analizy dotyczące skutków zwiększenia liczby okręgów sejmowych z 41 do 100. Nie wiadomo jednak, kiedy oficjalne decyzje w tej sprawie mogłyby zapaść. "PiS liczy na to, że zmiany w ordynacji wyborczej zapewnią mu przewagę mandatową nad opozycją i wymuszą jej konsolidację pod przywództwem Donalda Tuska. (...) nowa ordynacja dałaby PiS od 235 do 260 mandatów" – informowała "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak podał z kolei portal internetowy "Rzeczpospolitej", "w obozie rządzącym toczy się obecnie dyskusja, czy przed wyborami parlamentarnymi, które mają odbyć się za rok, należy np. zwiększyć liczbę okręgów wyborczych, tak jak zrobił to Viktor Orban na Węgrzech, co praktycznie zagwarantowało mu zwycięstwo".

Gowin: Kaczyński obawia się tego rozwiązania

W środę w programie "Gość Piaseckiego" na antenie TVN24 Jarosław Gowin został zapytany o to, czy spodziewa się zmiany ordynacji wyborczej. Jak odparł, bardzo w to wątpi "z dwóch powodów". – Po pierwsze – sądzę, że sam Jarosław Kaczyński obawia się tego rozwiązania, że doprowadzi ono do jednej, wspólnej listy wyborczej opozycji. Po drugie – uważam, iż nawet gdyby Prawo i Sprawiedliwość przeforsowało takie rozwiązanie w Sejmie, to odrzuciłoby je potem weto senackie. Nie przypuszczam też, żeby prezydent Andrzej Duda chciał tego typu rozwiązania firmować – mówił.

Jarosław Gowin ocenił także, że szeroka lista opozycyjna "wymaga karkołomnych wysiłków ze strony wyobraźni". – Jeżeli doszłoby do zmiany ordynacji wyborczej, to wtedy tak, opozycja nie będzie miała innego wyjścia, niż utworzyć jedną listę wyborczą – powiedział prezes Porozumienia.

Czytaj też:
PiS chce przełożyć wybory. Projekt ustawy trafił do Sejmu
Czytaj też:
Kaczyński zapowiada "korpus ochrony wyborów" i "nowe zasady liczenia głosów"

Źródło: TVN24
Czytaj także