Projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi dotyczący wprowadzenia zakazu nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych trafił do Zespołu ds. programowania prac rządu, by uzyskać wpis do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów – podało Ministerstwo Zdrowia.
"Projekt ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi został skierowany do Zespołu do spraw programowania prac rządu celem uzyskania wpisu do Wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów" – napisał wiceminister zdrowia Marek Kos w odpowiedzi na interpelację.
W kolejnym kroku propozycja przepisów w tym zakresie zostanie przedstawiona – zgodnie z rządowym procesem legislacyjnym – w konsultacjach publicznych oraz uzgodnieniach międzyresortowych, w których będzie można zapoznać się z projektem i jego uzasadnieniem, oraz zgłosić szczegółowe uwagi oraz ewentualne uzupełnienia w zakresie skutków ekonomicznych projektowanych przepisów, którymi, z uwagi na swoją właściwość, Ministerstwo Zdrowia nie dysponuje, podkreślił wiceminister.
Leszczyna ograniczy sprzedaż alkoholu?
Minister zdrowia Izabela Leszczyna informowała dwa tygodnie temu, że rząd zajmie się projektem dot. zakazu prowadzenia nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w sierpniu. Zakaz miałby obowiązywać od 22.00 do 6.00.
Nowe przepisy mogłyby wejść w życie 1 stycznia 2025 r. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po konsultacjach społecznych. Projekt ustawy został skierowany do zespołu do spraw programowania prac rządu. Minister zdrowia Izabela Leszczyna chciałaby, żeby po wakacjach projekt trafił do Sejmu. – To będą na początek tylko godziny nocne, chcę iść małymi krokami. Sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych uważam za patologię, więc chcę ją ograniczyć przynajmniej w godzinach nocnych, bo wtedy – jak analizy pokazują – ta sprzedaż jest największa – mówiła minister Leszczyna.
Czytaj też:
Polacy nie chcą alkoholu na stacjach paliw? "Wyniki sondażu nie są zaskakujące"Czytaj też:
Koniec promocji na alkohol? Leszczyna: Trzeba porozmawiać