Ekspert: Putin nie decyduje sam o użyciu broni jądrowej

Ekspert: Putin nie decyduje sam o użyciu broni jądrowej

Dodano: 
Test amerykańskiej broni jądrowej na atolu Bikini, 1954 r
Test amerykańskiej broni jądrowej na atolu Bikini, 1954 r Źródło: Wikimedia Commons / fot. United States Department of Energy
Dr Łukasz Tolak, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, uspokaja, że Putin nie może po prostu użyć czerwonego guzika.

Na początku października prezydent USA Joe Biden podkreślił, że przywódca Rosji Władimir Putin "nie żartuje, kiedy mówi o użyciu taktycznej broni jądrowej, broni biologicznej lub broni chemicznej". Biden zasugerował, że "groźba ze strony Putina jest realna, ponieważ jego wojsko jest – można powiedzieć – nieefektywne". – Ryzyko nuklearnego Armagedonu jest najwyższe od czasu kryzysu kubańskiego z 1962 roku – ostrzegł.

Skomplikowany system

– Sprawnie działające arsenały jądrowe są systemami bardzo rozbudowanymi obejmującymi wiele elementów, systemów wczesnego ostrzegania, dowodzenia, przenoszenia – zauważył dr Łukasz Tolak, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z Collegium Civitas oraz proliferacji broni masowego rażenia, terroryzmu i surowców energetycznych.

Tolak podkreślił, że w związku z tym Putin nie może po prostu nacisnąć czerwonego guzika i użyć broni jądrowej. Jest zależny od wielu innych ludzi, wojskowych, którzy mogą zatrzymać jego działania. – Nie znamy precyzyjnych procedur, bo te objęte są tajemnicą. Ich tajność ma chronić system przed możliwością zakłócenia wykorzystania arsenałów jądrowych przez przeciwnika – stwierdził.

Broń strategiczna i taktyczna

Ekspert zauważa, że przyjęto podział na dwa rodzaje broni jądrowej – strategiczną i taktyczną. Strategiczna broń atomowa ma większą siłę rażenia, ale jej użycie jest bardzo mało prawdopodobne. Rosja może użyć broni taktycznej, ale ma ona mniejszą moc i niesie ze sobą dużo mniejsze skutki.

– Taktyczna broń jądrowa jest przeznaczona do użycia na polu walki w warunkach styczności z przeciwnikiem i dlatego ma zazwyczaj mniejszą siłę rażenia i zasięg środków przenoszenia – podkreślił Tolak. Naukowiec z Collegium Civitas uspokaja, że zachodnie, nowoczesne środki obrony przeciwlotniczej mogą nas ochronić przed taktyczną bronią jądrową.

Czytaj też:
Rosja użyje broni atomowej? Biden znów zabiera głos
Czytaj też:
Groźba wojny atomowej. Papież Franciszek zabrał głos

Źródło: natemat.pl
Czytaj także