Przyznam, że relacje hiszpańsko-marokańskie należą do moich ulubionych tematów, dlatego nawet mecz śledziłam uważnie, czytając wszystkie komentarze w Hiszpanii, zarówno te sportowe jak i polityczne. Polacy nie mają świadomości, jak ważną geopolitycznie rolę odgrywa rządząca Marokiem dynastia Alawitów, a tym bardziej, że wszystkie kraje członkowskie, w tym my Polacy, składamy się co roku na gigantyczny „haracz” dla nich. Zanim jednak zdradzę ciekawostki, dlaczego Hiszpania przegrała w tak fatalnym stylu ze swoim konfliktowym i trudnym sąsiadem, garść faktów, które powinni przyswoić Polacy, zwłaszcza ci, którzy radośnie przyjęli zwycięstwo ekipy Maroka.
Obecny Król Maroka Mohamed VI pochodzi z dynastii Alawitów, która uważa się za potomków Mahometa z linii jego córki Fatimy. Król Maroka domaga się publicznego uznania swojej rodziny królewskiej za potomków proroka i spadkobierców kalifów. Jest więc nie tylko przywódcą państwowym, ale też duchowym. To z nim spotkał się w 2019 Papież Franciszek, aby rozmawiać o tolerancji i dialogu między Islamem a katolicyzmem. Oprócz bajecznego majątku szacowanego na 5 miliardów euro słynie z trybu życia, który przeczy nakazom islamu. Sam monarcha i jego książęta są odpowiedzialni za załamanie się szacunku, jakim Marokańczycy darzyli swoich królów, bo niekończące się wakacje Mohameda VI w egzotycznych miejscach, jego występy na karaibskich plażach lub pozowanie z artystami w dzielnicach nocnego życia, nie pomagają tytułować go jak sam każe: „Przywódcą wierzących”. Jego życie intymne, stało się tematem tabu, a ci dziennikarze, którzy mają śmiałość je opisać, sprowadzają na siebie kłopoty (więc na tym poprzestańmy). Jak donosi prasa, jest jednym z najbogatszych monarchów, a magazyn Forbes zwykł umieszczać go w pierwszej 20-tce najbogatszych ludzi świata, do czego – jak twierdzą moi znajomi Hiszpanie – dokładamy się my Polacy i wszystkie kraje członkowskie. W jaki sposób?
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.