We wtorek po południu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu zorganizowano debatę o skandalu korupcyjnym, którego tłem jest lobbing na rzecz Kataru i Maroka. Wniosek o debatę złożyło kilka grup politycznych w PE. Jako cel wskazano dyskusję o "nowych wydarzenia w zakresie zarzutów korupcji i zagranicznej ingerencji, w tym związanych z Marokiem, oraz potrzebie zwiększenia przejrzystości, rzetelności i odpowiedzialności w instytucjach europejskich".
Kempa: Warto przyjechać do Polski
– Przestępcy w białych kołnierzykach nie mogą być bezkarni. Panie wiceprzewodnicząca, która siedzi w więzieniu z podejrzeniem korupcji, niejednokrotnie atakowała mój kraj, Polskę. Zastanawiam się i trzeba się przyjrzeć, kto krzyczał najgłośniej, żeby zabrać Polsce środki – w czasie, gdy boryka się ona z tym, z czym zmaga się Ukraina. Pomaga przezwyciężyć największego agresora na świecie. Komu na tym zależało? Trzeba się temu przyjrzeć – podkreśliła europoseł PiS Beata Kempa.
– Chcę powiedzieć jasno: warto przyjechać do Polski i czerpać z naszych z naszych doświadczeń. Zarówno w parlamencie, jak i w innych instytucjach mamy rozwiązania antykorupcyjne. To my mamy jawne oświadczenia majątkowe, ustawę antykorupcyjną zakazującą łączenia funkcji. Jeśli jest poseł zawodowy, to nie może pracować w innym zawodzie i czerpać z tego korzyści. Nie może czerpać korzyści z lobbingu. Musi wszystko ujawniać – wskazała polityk.
Kempa zaapelowała do unijnych decydentów, aby przestali "atakować Polskę". – Przestańcie atakować Polskę, bo na tym zależy Rosji. Nie wiem, czy Rosja lobbuje w PE, ale mam powody myśleć, że tak jest – zakończyła swoje wystąpienie polityk Solidarnej Polski.
"Polska nie będzie opluwana". Mocne wystąpienie Tarczyńskiego w PE
Wcześniej, w imieniu Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, głos zabrał europoseł PiS Dominik Tarczyński, który w ostatnich dniach nagłaśniał sprawę. – Mamy do czynienia z największym skandalem korupcyjnym w historii PE. Nie jest to skandal tylko Maroka, tylko Kataru, ponieważ osoby oskarżone i aresztowane zajmowały się sztuczną inteligencją i kryptowalutami, zajmowały się także Polską. W raporcie "Fight Impunity" pana Panzeriego, który jest obecnie w więzieniu, mogliśmy przeczytać, że w Polsce rządzą "biali suprematyści" i "fanatyczni katolicy". Na podstawie tego Polska była atakowana w tej izbie, nazywano nas nawet "faszystami" – przypomniał eurodeputowany.
Czytaj też:
"Polska nie będzie opluwana przez łapówkarzy". Mocne wystąpienie Tarczyńskiego w PE