Miało ono miejsce w Pradze w poprzednim jeszcze tygodniu i było kolejnym etapem procesu konsultacyjnego zapoczątkowanego przez papieża Franciszka. Finałem tego procesu mają być dwa jesienne synody biskupów w tym i w przyszłym roku. Arcybiskup Luksemburga, będąc relatorem generalnym synodu o synodalności, jednocześnie jest wybitnym reprezentantem frakcji rewolucyjnej w Kościele. Warto przyjrzeć się metodzie, za pomocą której będzie on realizował swoje destrukcyjne plany.
Przede wszystkim, co już wiemy z licznych wypowiedzi, kardynał osobiście nie czuje się związany treścią Objawienia. Głosi swoje własne nauczanie, choćby w sprawach moralnych, mówiąc na przykład, że katolicka doktryna w sprawie homoseksualizmu jest po prostu przestarzała z naukowego punktu widzenia. Trudno powiedzieć, jaki jest tu związek pomiędzy “nauką” a etyką,
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.