Gac: Wolna, niepodległa Ukraina jest polską racją stanu

Gac: Wolna, niepodległa Ukraina jest polską racją stanu

Dodano: 
Karol Gac, red. naczelny portalu DoRzeczy.pl
Karol Gac, red. naczelny portalu DoRzeczy.pl Źródło:YouTube / zrzut z programu "Punkt Widzenia"
Jeżeli spojrzymy na pomoc Ukrainie wyrażoną w stosunku do PKB, to Niemcy, najsilniejsza gospodarka UE, znajdują się dosyć daleko, co moim zdaniem pokazuje ich prawdziwe intencje – mówił Karol Gac z DoRzeczy.pl na antenie Polsat News.

W pierwszej części programu "Punkt Widzenia" Grzegorz Jankowski zapytał swoich gości o słowa Jarosława Kaczyńskiego z tygodnika "Sieci". Prezes PiS stwierdził m.in., że stawką tych wyborów jest niepodległość, zaś w Unii Europejskiej trwa budowa super-państwa.

Zmiany w Unii Europejskiej

– Nie można nie zauważyć tego, co dzieje się obecnie w Unii Europejskiej. Wszyscy zajmujemy się teraz Ukrainą, czemu trudno się dziwić, ale przecież nie tak dawno słyszeliśmy postulaty dot. zniesienia prawa weta. To, że UE się zmienia, jest faktem, choć pytanie pozostaje, w jakim kierunku to ostatecznie pójdzie, bo mam wrażenie, że mimo wszystko jest tu jeszcze wiele niewiadomych. Unia Europejska była idealnie skrojona pod Niemcy – wskazywał Karol Gac.

Publicysta zauważył jednak, że coś się zmieniło 24 lutego ub. roku. – Mam nadzieję, że na stałe, choć mimo wszystko jestem ostrożny w tej ocenie. Niemcom zawalił się dotychczasowy świat, który tworzyli wspólnie z Rosją. Berlin budował swoją potęgę na tanich surowcach energetycznych – przypominał.

Pomoc Ukrainie. "Nie mamy jasnych deklaracji Tuska"

Prowadzący zapytał także, czy ewentualny rząd opozycji z Donaldem Tuskiem na czele, podtrzyma dotychczasową linię PiS ws. pomocy Ukrainie. – Mam nadzieję, choć nie jestem tego pewny. Po pierwsze, nie mamy jasnych, wyraźnych deklaracji ze strony Donalda Tuska, który jest liderem PO. Po drugie, Donald Tusk jest politykiem proniemieckim, więc pozostaje pytanie, czy nie przyjmie ws. Ukrainy kursu niemieckiego. W mojej ocenie polską racją stanu jest wolna, niepodległa Ukraina i mam nadzieję, że będzie ona miała wsparcie Zachodu, ponieważ dzięki temu de facto trwa. Dzięki temu, że do Kijowa idą pieniądze, broń i amunicja, to Ukraina może funkcjonować i się bronić – ocenił Gac.

– Pomagać można na różne sposoby. Można mówić o pomocy, jak Niemcy, ale można też realnie działać. Jeżeli spojrzymy na pomoc Ukrainie wyrażoną w stosunku do PKB, to Niemcy, najpotężniejsza gospodarka UE, znajdują się dosyć daleko, co moim zdaniem pokazuje ich prawdziwe intencje. Można też pomagać w taki sposób, jak robi to Polska, czy Wielka Brytania, choć nasze zasoby są oczywiście ograniczone – dodawał publicysta.

W trakcie programu Jankowski zapytał także, dlaczego Donald Tusk do tej pory nie pojechał na Ukrainę. – Nie wiem. Warto jednak pamiętać, kto pojechał tam pierwszy - prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki. Tamta wizyta sprawiła, że na Ukrainę udali się inni przywódcy i politycy europejscy. Polska bardzo często narzuca pewne tematy, czy działania, co później przynosi efekty – mówił.

Czytaj też:
Granice Polski z Rosją i Białorusią. Szef MON podjął ważną decyzję
Czytaj też:
Premier: Gdyby Rosja podbiła Ukrainę, Chiny mogłyby zaatakować Tajwan

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także