Niepraktyczna pani domu || Znajomi dostali zaproszenie na ślub od rodziny we Francji. Trzy kartki welinowego papieru, ręczne pismo.
Wyszczególniono kolejne etapy ceremonii: prywatna msza na hiszpańskiej wyspie Lanzarote (gdzie mają dom rodzice panny młodej, mieszkający na stałe w Paryżu), anonsujace związek spotkanie rodziców państwa młodych w elitarnym klubie w Paryżu („Pan markiz i Pani markiza przyjmują”), wreszcie spotkanie po ślubie w ścisłym rodzinnym gronie. Wszystko z dokładnym wyszczególnieniem arystokratycznych tytułów.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.