POCZYTANKI | Tytułowy rausz dotykał świata w międzywojniu na różne sposoby.
Mniejsze narody Europy świętowały odzyskanie niepodległości, ale szybko trzeźwiały, bo była krucha i trzeba było o nią dalej walczyć. Wielka Brytania przeżywała swoje popołudnie i wiek iluzji, bo imperium chyliło się ku upadkowi, ale nikt tego jeszcze nie zauważał. Ameryka miała własny rausz – z prohibicją, Roaring Twenties – a potem wielki kryzys. Niemcy zaś… O Niemczech opowiada Harald Jähner w książce „Rausz. Niemcy między wojnami”, wypełnionej fascynującymi szczegółami z dodatkiem kontrowersji.
Jähnera poznaliśmy dwa lata temu dzięki książce „Czas wilka. Powojenne losy Niemców”, w której zajmował się dekadą 1945–1955.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.