W książce, której fragment publikujemy poniżej, postanowili uporządkować najważniejsze sprawy dotyczące wiary oraz odpowiedzieć na fundamentalne pytania, które nurtują dziś wielu katolików.
KRYSTIAN KRATIUK: Dziesięć lat temu, kiedy obchodziliśmy pięćdziesiątą rocznicę Soboru, mieliśmy w mediach do czynienia z apologetyką Soboru i gdzieś na marginesie, bardzo rzadko, media głównego nurtu katolickiego polemizowały z konserwatystami, którzy dostrzegali zagrożenie i kryzys. Dziesięć lat później już większość tekstów była poświęcona tym polemikom. To akurat przypada na dekadę rządów Franciszka. Co przez te ostatnie lata się stało, że głos konserwatystów zaczął być w tej sprawie słyszalny?
GRZEGORZ GÓRNY:W porównaniu z poprzednimi okrągłymi rocznicami Soboru sześćdziesiąta rocznica była rzeczywiście mniej zauważona i mniej celebrowana. Wcześniejsze były raczej okazją do prezentowania dorobku Vaticanum Secundum. Dzisiaj tych nawiązań jest mniej, ponieważ w większym stopniu ciąży nad nami świadomość obecnego kryzysu Kościoła, co nie znaczy, że wcześniej tej świadomości nie było. Uwidoczniła się ona wyraźnie w czasie pamiętnej Drogi Krzyżowej odprawionej w marcu 2005 roku przez kardynała Ratzingera w rzymskim Koloseum. Mówił on o Łodzi Piotrowej miotanej wiatrem i zalewanej przez fale, o
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.