Prosto zygzakiem II Muszę przyznać, że nawet lubię sobie od czasu do czasu – u progu rządów kolejnej, nowej ekipy politycznej (nawet jeśli jest ona ekipą nową-starą, co powinno zapalać ostrzegawcze lampki w głowach publicystów) – poczytać te wszystkie apele czy wręcz zapewnienia, że teraz to już „na pewno” i „naprawdę” „będzie lepiej”.
No i właśnie na taki długaśny tekst natrafiłem ostatnio w jednej z – podobno – poważnych gazet. I dowiedziałem się z niego, że za rządów nowej koalicji jej autor spodziewa się szybkiej konsolidacji finansów publicznych oraz pełnej przejrzystości budżetu i likwidacji „partyjnych” funduszy. A spodziewa się, ponieważ obywatele zasługują na to, żeby wiedzieć, jak się wydaje ich pieniądze.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.