Ignacego Czwartosa pamięć i tożsamość

Ignacego Czwartosa pamięć i tożsamość

Dodano: 
Malarz Ignacy Czwartos podczas otwarcia jego wystawy pt. "Malarz klęczał, jak malował" w Zachęcie
Malarz Ignacy Czwartos podczas otwarcia jego wystawy pt. "Malarz klęczał, jak malował" w Zachęcie Źródło:PAP / Rafał Guz
Kazimierz Nowosielski II Minister kultury zrezygnował z pokazania „Polskich ćwiczeń z tragiczności świata”. Czego nie zobaczą widzowie w Wenecji

Jesienią 2023 r. ogólnopolskie jury wybrało artystyczny projekt, który przeznaczono do realizacji na 60. Międzynarodowym Biennale Sztuki w Wenecji i zatytułowano „Polskie ćwiczenia z tragiczności świata. Między Niemcami a Rosją”. Jednak pod koniec grudnia minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz zdecydował, że wystawa nie zostanie pokazana.

Projekt miał tworzyć cykl co najmniej kilkunastu obrazów Ignacego Czwartosa, z których większość została zaprezentowana wcześniej w warszawskiej Zachęcie. Ekspozycja okazała się dość kontrowersyjna – jedni przyjęli ją z entuzjazmem, podczas gdy inni co najmniej z niechęcią, a nawet z nieukrywanym krytycyzmem. Wedle tych ostatnich rzecz była zanadto polska i chrześcijańska jednocześnie, podczas gdy ci pierwsi odnajdywali w niej jakąś głęboką prawdę własnego oraz wspólnotowego losu.

Artykuł został opublikowany w 2/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także