Przydałby się nam kolejny cud. A nawet kilka

Staram się, choć nie jest to zadanie łatwe, gdy się człowiek codziennie rozgląda wokół siebie i właściwie codziennie widzi, jak po – copyright na to porównanie ma mój redakcyjny kolega Łukasz Warzecha – zawłaszczaniu instytucji naszego państwa przez jedną ekipę rządzącą (PiS z przystawkami), następuje rozwalanie tych samych instytucji naszego państwa przez kolejną ekipę rządzącą (Platforma z przystawkami).

Tym bardziej, że to, co dzieje się tym razem, czyli przy tym obrocie sceny politycznej, jest tak szczególnie dojmujące, i chyba nie trzeba tłumaczyć – z jakiego powodu.