W tym nurcie mieści się także opublikowany teraz zapis rozmów, które prowadził z nim Krzysztof Lisowski w latach 2022–2023. Pisarz doszedł bowiem do wniosku, że powinien opowiedzieć też o ostatnich prawie 30 latach, bo przecież autobiografię zakończył na wydarzeniach 1989 r. i końcu komuny.
We fragmentach odnoszących się do pisanych przez niego książek rozmowy te są więcej niż interesujące. Niestety, odnieść można wrażenie, że pisarzowi najbardziej zależało na podkreśleniu znaczenia swoich wyborów politycznych. I tu zdarzało mu się, mówiąc wprost, pleść androny. Opowiadał np.: „Wysłuchałem niedawno w telewizji TVN nadawanej z Ukrainy rozmowy prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z merem Kijowa Witalijem Kliczką. Obu rozmówców bardzo cenię – ich spotkanie było wydarzeniem politycznym o wyjątkowym charakterze. Jako jeszcze jeden dowód solidarności i wsparcia przez Polskę Ukrainy.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.