Szef MSW Niemiec potwierdza, że Polska otrzymała propozycję wspólnych kontroli na granicy

Po kilku dniach mocnej presji opozycji i części mediów, premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że od 7 lipca Polska przywraca czasowe kontrole na granicy z Niemcami i Litwą.

W mediach zaczęły pojawiać się informacje o wspólnych polsko-niemieckich patrolach na granicy. Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt przyznał, że Berlin kilkukrotnie składał Polsce propozycję takiego przedsięwzięcia. Jak wskazał w rozmowie z Deutsche Welle, ostatni raz z taką inicjatywą wyszedł osobiście w przeddzień podjęcia przez polskiego premier decyzji o przywróceniu kontroli na granicy. Dobrindt podkreślił, że wspólne patrole uważa za "rozsądny i dobry pomysł".

Niemiecki polityk został również zapytany przez dziennikarzy o Ruch Obrony Granic. Dobrindt nazwał jego członków "radykalnymi aktywistami" i oskarżył ich o nielegalne działanie.

– Ale zajęcie się tym jest zadaniem strony polskiej. Nie widzimy w Niemczech potrzeby dawania Polsce porad – podkreślił minister.

Przypomnijmy, że również polskie władze odcinają się od działań ROG. Premier Donald Tusk określił jego członków mianem "bojówek". Z kolei opozycja twierdzi, że obywatele w obawie o własne bezpieczeństwo przejmują obowiązki państwa i nie należy się im dziwić.

Niemcy podrzucają Polsce migrantów

Choć wiele mediów w Polsce całkowicie milczy w tej kwestii, nie jest tajemnicą, że Afrykanie są wwożeni do naszego kraju z terytorium Niemiec. W tym celu nasi sąsiedzi uruchomili specjalny ośrodek w Eisenhüttenstadt tuż przy granicy z Polską. Proceder nagłaśniają politycy Konfederacji i PiS.

W czerwcu poseł PiS Dariusz Matecki ujawnił dokumenty, jakie dostają nielegalni migranci przewożeni przez Niemców do Szczecina. Poseł wskazał, że Niemcy wstawiają migrantów w dokumentach, że do Niemiec przyjechali z Polski, a następnie wywożą ich za swoją wschodnią granicę. Czasami Niemcy sami przewożą migrantów, czasami w koordynacji ze Strażą Graniczną.

Czytaj też:
"Przyjdźcie, wyraźmy wspólnie swoje stanowisko". Bosak zwołuje manifestacjęCzytaj też:
Policja dołączy do Straży Granicznej na granicy z Niemcami