W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej w roku 2018 Kościołem wstrząsnął list otwarty abp. Carlo Marii Viganò. Hierarcha ujawnił w swym świadectwie skalę zaniechań Watykanu względem duchownych dopuszczających się nadużyć seksualnych oraz potwierdził snute od lat domysły o istnieniu homolobby w samej Stolicy Apostolskiej. Od tego czasu w sprawie homoseksualizmu wśród księży nie zrobiono w Watykanie absolutnie nic. Dlaczego? Otóż czynniki decyzyjne w Watykanie najpewniej stwierdziły, że kryzys moralny w Kościele rzeczywiście trwa, ale jest to wyłącznie kryzys dotyczący wykorzystywania nieletnich. Problem mężczyzn w sutannach obcujących z innymi mężczyznami na razie zwyczajnie się pomija.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.