Kard. Wilton D. Gregory został powołany w skład Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. Arcybiskup Waszyngtonu znany jest z tego, że zapowiedział udzielanie Komunii świętej Joe Bidenowi pomimo jego jawnego poparcia dla szerokodostępnej aborcji. Poparcie dla ustawodawstwa proaborcyjnego jest grzechem ciężkim, a udział w aborcji skutkuje karą ekskomuniki mocą samego prawa.
Tymczasem kardynał uznał, że jego stanowisko wynika z postulowanej przez Papieża postawy dialogu.
"Mam nadzieję, że będziemy mieć relację w której możemy odkryć obszary współpracy odzwierciedlającej naukę społeczną Kościoła, wiedząc przy tym doskonale, że istnieją takie obszary, co do których się nie zgadzamy" – powiedział Wilton Gregory. "Mam nadzieję na prawdziwy dialog, myślę bowiem, że taka jest mantra papieża Franciszka: że powinniśmy być Kościołem w dialogu, także z tymi, z którymi się poważnie nie zgadzamy" – podkreślił hierarcha.
Zaskakująca jest jednak postawa kardynała, który zdaje się czynić z Ciała Pańskiego przedmiot transakcji politycznych. Niedawno Papież Franciszek opublikował kilkukrotnie negatywną opinię zarówno o aborcji, jak i proaborcyjnym ustawodawstwie, nie wpłynęło to jednak jak się zdaje na politykę kadrową Stolicy Apostolskiej.
Jednoznacznie negatywnie o możliwości udzielania Komunii świętej proaborcyjnym politykom wypowiedziała się w 2004 roku Stolica Apostolska