List Benedykta XVI. Obchodzi rocznicę śmierci prawosławnego biskupa

List Benedykta XVI. Obchodzi rocznicę śmierci prawosławnego biskupa

Dodano: 
Papież Benedykt XVI
Papież Benedykt XVI Źródło:PAP/EPA / fot. Joseph Alois Ratzinger
Papież senior złożył hołd metropolicie Damaskinosowi Papandreou w 10-lecie jego śmierci, wspominając zażyłe więzi ekumeniczne, jakie ich łączyły

W liście napisanym z okazji obchodów rocznicy Benedykt XVI napisał, że „wydaje się nie do pomyślenia”, że minęła już dekada od śmierci prawosławnego biskupa, z którym łączyły go zażyłe więzi. Abp Damaskinos był pierwszym metropolitą Szwajcarii i prominentnym działaczem ekumenicznym przyjaźniącym się z Janem Pawłem II i Benedyktem XVI. Wspólnie z tymi papieżami głosił ideę „siostrzanych Kościołów”, sugerującą jakoby pomiędzy Kościołem Chrystusowym i odłączoną od jego jedności cerkwią prawosławną istniało jakiegoś rodzaju braterstwo.

„Szczególny dar Opatrzności”

List papieża emeryta został odczytany podczas konferencji upamiętniającej metropolitę Damaskinosa 5 listopada w szwajcarskim Fryburgu. „To, że minęło już 10 lat od śmierci metropolity szwajcarskiego Damaskinos Papandreou, jest dla mnie zupełnie nie do pomyślenia” – napisał.

Benedykt napisał o „bardzo szczególnym darze Opatrzności”, jakim było według niego zapisanie się przez schizmatyckiego duchownego na wydziały teologii przy uniwersytecie katolickim oraz protestanckim w niemieckim Bonn. „To było coś nowego i nieoczekiwanego, ponieważ do tego czasu prawosławni studenci nigdy nie studiowali na wydziałach katolickich, ale wyłącznie na wydziale protestanckim i tak zwanym wydziale chrześcijańskim (= starokatolickim) w Bernie” – zauważył.

„Żywa relacja z prawosławiem”

Przyszły biskup Damaskinos wraz z innym schizmatyckim archimandrytą obrali taką ekumeniczną drogę edukacji, wkrótce jednak jeden z nich miał porzucić „międzyreligijne” pozycje. „Obaj archimandryci zostali moimi przyjaciółmi. Niestety, mój przyjaciel Stylianos Harkianakis, który później został metropolitą Australii, zajął rygorystyczne stanowisko, które ochłodziło naszą przyjaźń” – wspomina Benedykt XVI.

„Przyjaźń z metropolitą Damaskinosem Papandreou wzrastała dla mnie jeszcze bardziej, powiększając smutek z powodu jego zbyt wczesnej śmierci. Ale owoc żywej wewnętrznej relacji z prawosławiem pozostał i nadal rośnie w przyjaźni, która coraz bardziej jednoczy mnie z Patriarchą Ekumenicznym” – wyznał papież.

Czytaj też:
"Joe Biden nie ma prawa nazywać się katolikiem". Prawosławny biskup nie ma wątpliwości
Czytaj też:
"Benedykt jest pełen radości życia". Sekretarz papieża-seniora odpowiada mediom
Czytaj też:
"Mam nadzieję wkrótce do nich dołączyć". Benedykt XVI żegna przyjaciela

Źródło: catholicnewsagency.com
Czytaj także