"To zaszczyt dla mnie i mojej rodziny". Matty Cash dziękuje prezydentowi

"To zaszczyt dla mnie i mojej rodziny". Matty Cash dziękuje prezydentowi

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Domena publiczna
Piłkarz Matty Cash, który otrzymał polskie obywatelstwo podkreśla, że to dla niego wielka duma.

W związku z uporządkowaniem kwestii formalnych, selekcjoner kardy piłkarzy Paulo Sousa będzie mógł powołać 24-latka na listopadowe zgrupowanie, a piłkarz zagra w meczach eliminacyjnych Mistrzostw Świata 2022 z Andorą i Węgrami.

"Mój wniosek o nadanie polskiego obywatelstwa został zatwierdzony przez polskie władze. Dziękuję panu prezydentowi, mojej rodzinie i innym osobom, które mi w tym pomogły.Czas na nowe wyzwania, dam z siebie wszystko dla tego Kraju" – wskazuje sportowiec.

twitter

Gratulacje piłkarzowi złożł prezydent. Andrzej Duda wskazał, że udało się przyspieszyć cały proces, o co wnioskował prezes PZPN. "Dziękuję Panie Prezydencie. To zaszczyt i niezwykle ważna chwila dla mnie i mojej rodziny. Na boisku dam siebie wszystko. Do boju Polsko!" – odpisał Cash.

twitter

Sprawa była przesądzona

Już kilka dni temu Onet.pl donosił, że Matty Cash bez problemu otrzyma polskie obywatelstwo.

– Jestem bardzo podekscytowany. To wielki zaszczyt dla mnie i dla mojej rodziny. Trzymam kciuki, żebym mógł jak najszybciej zagrać dla Polski. Sprawy nabrały tempa. Na razie nie mogę za dużo zdradzić, ale jak już otrzymam polski paszport, otworzę szampana i będziemy świętować – powiedział wtedy prawy obrońca w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Mama Mattyego Casha ma na imię Barbara i płynnie mówi po polsku, a jej pierwotne nazwisko to Tomaszewska. Jej rodzice wyemigrowali do Wielkiej Brytanii tuż po II wojnie światowej.

Polska ma duże szanse

Dzięki ostatniemu zwycięstwu nad Albanią, Polska ma ogromne szanse na wyjście z grupy eliminacyjnej na przyszłoroczny mundial.

Mecz w Tiranie był dla biało-czerwonych spotkaniem "o wszystko". Dzięki wygranej z Albanią wszystko rozstrzygnie się w listopadzie. Po ośmiu kolejkach w grupie I kwalifikacji do mundialu prowadzi Anglia (zremisowała 1:1 z Węgrami na Wembley) - 20 punktów, przed Polską – 17 i Albanią – 15. Bezpośredni awans wywalczy zwycięzca grupy, a drużyna z drugiego miejsca zagra w barażach.

W następnym spotkaniu piłkarze Paulo Sousy zagrają 12 listopada na wyjeździe z Andorą.

Źródło: Twitter / Interia.pl
Czytaj także