Jak zaznaczył, da się to osiągnąć tylko wspólnie, a tymczasem ludzie okazują obojętność w tej sprawie, "lekkomyślnie i bez skrupułów" uczestnicząc w tysiącach niedozwolonych imprez towarzyskich. Według Wielera, o ile do niedawna liczba wykrywanych nowych przypadków nosicielstwa wynosiła od 300 do 500 dziennie, to w piątek było to 815, w sobotę ponad 700, a we wtorek ponad 600. Należy jednocześnie wziąć pod uwagę, że po weekendach wskaźniki te zwykle początkowo spadają.
RKI odgrywa wiodącą rolę w podejmowanych w Niemczech działaniach przeciwko pandemii. Jak oświadczyła we wtorek kierująca jego działem nadzoru Ute Rexroth, w przeciwieństwie do poprzednich tygodni, kiedy to pojawiały się kolejne duże ogniska zakażenia, sytuacja jest obecnie zróżnicowana – w wielu miastach i gminach notuje się spadek liczby infekcji, natomiast w skali całego państwa zakażeń jest coraz więcej.
Na razie nie da się stwierdzić, czy może to być początek drugiej fali ekspansji koronawirusa, ale nie jest to wykluczone – podkreślił Wieler. Od początku pandemii wykryto w Niemczech ponad 200 tys. przypadków nosicielstwa koronawirusa, a ponad 9 tys. zakażonych osób zmarło.
Czytaj też:
Prezydent Białorusi przeszedł zakażenie koronawirusemCzytaj też:
Co dalej ze szkołami? Jasna deklaracja GIS