Brytyjskie kanonierki wojenne w kanale La Manche. W tle konflikt o ryby

Brytyjskie kanonierki wojenne w kanale La Manche. W tle konflikt o ryby

Dodano: 
Kanał La Manche widoczny przez szkło powiększające na tle mapy Europy, zdjęcie ilustracyjne
Kanał La Manche widoczny przez szkło powiększające na tle mapy Europy, zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Lech Muszyński
W odpowiedzi na francuskie groźby Wielka Brytania wysłała dwa okręty wojenne w rejon wyspy Jersey w kanale La Manche.

Wysłanie okrętów to reakcja Londynu na groźby francuskich rybaków, którzy zapowiadali blokadę portu Saint Helier na wyspie Jersey. Francuzom nie podobają się zasady, według których do uzyskania zezwolenia na połów ryb na wodach Jersey, konieczne jest udowodnienie prowadzenia takich połowów od co najmniej 2012 roku.

Paryż utrzymuje, że stosowne dokumenty nie zostały przekazane Brukseli, co automatycznie unieważnia nowe przepisy. Annick Girardin, francuska minister gospodarki morskiej, zagroziła odcięciem wyspy od prądu, jeśli Londyn nadal będzie utrudniał połów francuskim rybakom. W rozmowie z francuską agencją AFP Clement Beaune, francuski minister do spraw europejskich, stwierdził że "jego kraj nie da się zastraszyć" oraz wezwał do "szybkiego i pełnego zastosowania porozumienia" w sprawie brexitu.

Brytyjska interwencja

Wielka Brytania zdecydowała się wysłać kanonierki HMS "Severin" i HMS "Tamar", aby monitorowały sytuację wokół wyspy. W swoich komunikatach Londyn podkreśla, że podejmowane przez Brytyjczyków działania mają charakter "czysto prewencyjny", a decyzja Francuzów o blokadzie jest "całkowicie nieuzasadniona".

W czwartek sytuacja się uspokoiła i 50 kutrów rybackich, które miały dokonać blokady, wycofało się z rejonu wyspy Jersey. – Pokaz siły się skończył. Teraz piłka jest po stronie polityków – stwierdził Dimitri Rogoff, prezes normandzkiego związku rybackiego.

Spór o ryby

Prawa połowowe były jedną z kości niezgody umowy handlowej między Brytyjczykami a Unią Europejską, która ostatecznie w życie weszła 1 maja. Od 2026 roku francuscy rybacy będą musieli ograniczyć połów na brytyjskich wodach o 25%, co według szacunków przyniesie im straty rzędu 650 mln euro rocznie.

Wyspa Jersey formalnie nie jest częścią Zjednoczonego Królestwa, jednak de facto jest terytorium zależnym od korony brytyjskiej.

Czytaj też:
Umowa handlowa UE z Wielką Brytanią podpisana
Czytaj też:
Wielka Brytania i UE wypracowały kompromis ws. umowy handlowej

Źródło: Deutsche Welle / BBC News
Czytaj także