"Rosja może pogrążyć się w chaosie". Były dyplomata Kremla o kryzysie w Moskwie

"Rosja może pogrążyć się w chaosie". Były dyplomata Kremla o kryzysie w Moskwie

Dodano: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło:Wikimedia Commons
Jeśli Putin zostanie pozbawiony urzędu, to przyszłość Rosji jest niepewna – tłumaczy były rosyjski radca przy ONZ Boris Bondariew.

Rosyjski radca przy Organizacji Narodów Zjednoczonych Boris Bondariew zrezygnował ze stanowiska w maju br. W liście Bondariew przyznał, że w ciągu 20 lat swojej kariery był świadkiem wielu zmian w politycy zagranicznej Rosji, jednak nigdy dotychczas "nie wstydził się za swój kraj tak, jak 24 lutego tego roku".

"Agresywna, rozpętana przez Putina wojna przeciwko Ukrainie oraz całemu Zachodowi to nie tylko zbrodnia na obywatelach Ukrainy, ale także, być może najpoważniejsza zbrodnia przeciwko Rosji" – pisał dyplomata.

Walka o władzę i chaos na Kremlu

W tekście na łamach "Foreign Affairs" analizuje jak obecnie wygląda sytuacja w Rosji i jaki los czeka jego kraj, po ewentualnym upadku Władimira Putina.

Bondariew podkreśla, że prezydent otoczył się ludźmi, którzy przytakują jego decyzjom, pozwalając wierzyć Putinowi, w jego własną propagandę. "Jeśli Putin zostanie pozbawiony urzędu, to przyszłość Rosji jest niepewna" – stwierdza dyplomata, prognozując, że Kreml pogrąży się w walce o władzę i chaosie.

Jednocześnie polityk tłumaczy, że możliwe jest, aby następca Putina chciał kontynuować wojnę na Ukrainie, jednak na Kremlu brakuje osoby z takim autorytetem jak obecny prezydent.

Stupa: Putina może wyeliminować FSB z rozkazu establishmentu

Tymczasem ekspert wojskowy Ivan Stupak, w rozmowie z serwisem "Glavred" twierdzi, że Putin może zostać wyeliminowany przez służby specjalne Federacji Rosyjskiej.

Według niego taki scenariusz jest możliwy tylko wtedy, gdy dalsze działania prezydenta Rosji staną się przeszkodą dla wielu wysokich urzędników Federacji Rosyjskiej.

– Wcześniej mogli wsiąść w czwartek w prywatny odrzutowiec, polecieć do Nicei, pograć w kasynie w Monako i wrócić w niedzielę. Teraz nie mają takiej możliwości. Pieniądze zostały zamrożone i nie można ich wydać. A kiedy sytuacja stanie się dla generałów krytyczna, wtedy być może podejmą taką decyzję – przewiduje ekspert.

Źródło: Reuters
Czytaj także