Mocne przemówienie Zełenskiego. Wskazał "najbardziej krwawe" miejsca frontu

Mocne przemówienie Zełenskiego. Wskazał "najbardziej krwawe" miejsca frontu

Dodano: 
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło:Twitter
Prezydent Ukrainy wskazał rejony, w których obecnie toczą się najcięższe i najbardziej krwawe walki. To okolice miast Bachmut i Soledar.

– Rejon wokół miast Bachmut i Soledar na wschodzie Ukrainy jest jednym z najbardziej krwawych miejsc na linii frontu – powiedział w swoim niedzielnym wieczornym przemówieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – Nie ma takiego kawałka ziemi w pobliżu tych dwóch miast, gdzie okupant nie oddałby życia za szalone pomysły władców rosyjskiego reżimu – dodał ukraiński przywódca.

Ciężkie walki w Donbasie

Bachmut jest obecnie rejonem najbardziej dynamicznych i krwawych walk na 1300-kilometrowej linii frontu na Ukrainie. Obwód doniecki, w którym znajdują się Bachmut i Soledar, jest od 2014 roku zajmowany przez separatystów wspieranych przez Rosję i jest jednym z czterech regionów Ukrainy, które Moskwa uważa za swoje terytorium. Stało się tak w wyniku przeprowadzenia nielegalnych "referendów" przyłączeniowych.

Prezydent Ukrainy powiedział w niedzielę, że oba miasta „wytrzymują”, a „sytuacja na linii frontu nie zmieniła się znacząco w pierwszym tygodniu roku”.

– Bachmut broni się wbrew wszelkim przeciwnościom. Chociaż większość miasta jest zniszczona przez rosyjskie naloty, nasi wojownicy odpierają tam ciągłe próby rosyjskiej ofensywy. Soledar się trzyma. Chociaż tam jest jeszcze więcej zniszczeń i jest ekstremalnie ciężko – powiedział Zełenski.

Wymiana więźniów

Prezydent Ukrainy skomentował także pierwszą w tym roku wymianę więźniów, w wyniku której do ojczyzny wróciło 50 żołnierzy.

– Dzisiaj odbyło się pierwsze w tym roku uwolnienie naszych żołnierzy z rosyjskiej niewoli. 50 Ukraińców wróciło do domów. 33 oficerów, 17 to szeregowcy i sierżanci. Wśród nich są obrońcy obwodu kijowskiego, obwodu donieckiego, Mariupola, południa kraju. Żołnierze armii, Gwardii Narodowej, obrony lądowej, Marynarki Wojennej, straży granicznej. Nasz zespół pracuje bez przerwy, aby uwolnić Ukraińców i Ukraińców. Dziś chcę im jeszcze raz podziękować: Budanowowi, Yermakowi, Malukowi, Usowowi, Lubiecowi i innym – powiedział Zełenski.

Prezydent Ukrainy podziękował także tym jednostkom, które uzupełniają fundusz wymiany.

– Każdy, kto pojmie wroga na naszej ziemi, daje możliwość przywrócenia wolności jednemu z Ukraińców – podkreślił prezydent.

Czytaj też:
Zełenski: Zawieszenie broni? Słowa Rosjan okazały się kłamstwem
Czytaj też:
Zełenski odpowiada Putinowi ws. zawieszenia broni

Źródło: Facebook
Czytaj także