Wojska Korei Płn. i Rosji szykują wspólne uderzenie. Chcą odbić terytorium

Wojska Korei Płn. i Rosji szykują wspólne uderzenie. Chcą odbić terytorium

Dodano: 
Kim Dzong Un i Władimir Putin
Kim Dzong Un i Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / AP POOL / ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL
Współpraca wojskowa Pjongjangu i Moskwy ma swoje konsekwencje. 50 tys. żołnierzy Rosji i Korei Północnej przygotowuje się do ofensywy w obwodzie kurskim.

Jak podaje "New York Times", sojusznicy chcą odbić terytorium w europejskiej części Rosji, które jest obecnie kontrolowane przez wojska ukraińskie. 6 listopada Rada Federacji Rosyjskiej, stanowiąca izbę wyższą rosyjskiego parlamentu, potwierdziła porozumienie o wszechstronnym partnerstwie strategicznym między Rosją a Koreą Północną, które zostało podpisane w czerwcu. W październiku ratyfikacji dokumentu dokonała natomiast Duma Państwowa. Jak wskazuje portal Moscow Times, umowa w praktyce oznacza faktyczny sojusz wojskowy, choć w oficjalnych dokumentach to określenie nie pada.

Właściwa ofensywa połączonych wojsk jeszcze nie nastąpiła

Amerykańscy rozmówcy dziennika przekazują, że Moskwie udało się zgromadzić 50 tys. żołnierzy bez przenoszenia sił z frontu na wschodzie Ukrainy. Ich zdaniem, siły Kremla zaczęły już odzyskiwanie części terytorium obwodu kurskiego.

Obecnie trwa atak rakietowy i artyleryjski na ukraińskie pozycje, ale główna akcja ofensywna jeszcze się nie rozpoczęła. Kijów przewiduje, że dojdzie do niej "w nadchodzących dniach".

Zarówno państwa zachodnie, jak i ukraińskie władze podkreślają, że zaangażowanie żołnierzy Kim Dzong Una w wojnę stanowi poważną eskalację.

Jak wygląda współpraca Rosji i Korei Północnej na froncie?

Zdaniem informatorów "New York Times", na terenie Rosji jest obecnie ponad 10 tys. żołnierzy z Korei Północnej. Wszyscy mają brać udział w działaniach zbrojnych w obwodzie kurskim.

Co ciekawe, wojskowi Kim Dzong Una noszą rosyjskie mundury i zostali wyposażeni w sprzęt wojskowy przez Rosję, ale walkę najprawdopodobniej podejmą w ramach odrębnych jednostek.

Porozumienie zawarte między Moskwą a Pjongjangiem przewiduje, że w przypadku ataku na jedną ze stron paktu, druga niezwłocznie udzieli jej pomocy wojskowej, a także innego rodzaju wsparcia. Na tym nie koniec. W przypadku naruszenia bezpieczeństwa, Rosja i Korea Północna mają rozpoczynać wspólne konsultacje i podejmować solidarne działania, których celem będzie "neutralizacja zagrożenia".

Czytaj też:
Prowokacje Korei Północnej. Zagrożenie dla samolotów i statków
Czytaj też:
Korea Płd. dostarczy Ukrainie broń? Jest odpowiedź na pakt Kim Dzong Una i Putina

Źródło: RMF 24 / PAP, Radio Zet, DoRzeczy.pl
Czytaj także