Riigikogu, jednoizbowy parlament Estonii, na posiedzeniu w czwartek (20 marca) odrzucił projekt ustawy zgłoszony przez partię Isamaa, zgodnie z którym parlament miałby nakazać rządowi zamknięcie granicy estońsko-rosyjskiej.
Propozycję poparło 14 posłów, podczas gdy 61 było przeciw. W związku z tym projekt został odrzucony.
Estonia nie zamknie granicy z Rosją. Parlament tak zdecydował
Lider Isamaa Urmas Reinsalu uzasadniał ustawę kilkoma atakami hybrydowymi, które jego zdaniem Rosja zorganizowała przeciwko Estonii i jej sojuszniczym krajom.
Jego zdaniem, biorąc pod uwagę obecną sytuację bezpieczeństwa, zamknięcie granicy między Estonią a Rosją jest zasadne, a estońskie służby bezpieczeństwa oraz rząd dysponują odpowiednimi możliwościami technicznymi i podstawą prawną.
W tym tygodniu, ze względu na rosnącą presję migracyjną, rząd Łotwy podjął decyzję o częściowym zamknięciu od 19 marca przejść granicznych Paternieki na granicy z Białorusią oraz Hrebnevo i Terechovo na granicy z Rosją.
Finlandia zamknęła punkty kontrolne na granicy z Rosją od końca 2023 r. ze względu na napływ migrantów z Afryki i Azji, a także zezwoliła straży granicznej na blokowanie wjazdu osobom ubiegającym się o azyl pochodzącym z tego kraju.
Czytaj też:
Tylko Bóg może powstrzymać Rosję? Były doradca Putina przerywa milczenie