Kierowca wjechał w okolice pasa startowego i podążał za samolotem, który wcześniej wylądował. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Po incydencie ruch na lotnisku został zawieszony na kilka godzin. Jak poinformowała niemiecka policja, 21-letni sprawca to Polak bez zameldowania w Niemczech. Samochód, którym kierował miał polskie numery rejestracyjne.
Według informacji policji nic nie wskazuje na terrorystyczny charakter tego incydentu. 21-latek znany był policji za przestępstwa narkotykowe. Wiadomo też, że kiedy wjeżdżał na teren lotniska był pod wpływem narkotyków. W jego organizmie wykryto kokainę i amfetaminę.
Prowadzone przez służby śledztwa ma wykazać, jak mężczyźnie udało się wjechać na teren lotniska. Sam 21-latek milczy na temat przyczyn swojego postępowania.