Na początku czerwca w Stanach Zjednoczonych ukażą się wspomnienia Hillary Rodham Clinton, byłej pierwszej damy i byłej sekretarz stanu USA, zatytułowane „Hard Choices” („Trudne wybory”). Bez wątpienia w całej karierze Hillary Clinton dręczących dylematów nie brakowało, lecz najważniejsza decyzja wciąż przed nią. (...)
Hillary Clinton jest w komfortowej sytuacji. Budżet na kampanię będzie miała taki, jaki zechce, bo samo jej nazwisko otwiera wszystkie portfele – i te grube, i te nieco mniej zasobne, od Alaski do Florydy. Celebryci? Setki aktorów i aktorek, reżyserów, komików telewizyjnych, pisarzy, piosenkarzy przebierają nogami, by wystąpić w klipie wyborczym Hillary. Media? Najważniejsi publicyści liberalnych gazet i portali już czekają w blokach startowych, by namaścić ją na „najlepszego przywódcę w dziejach Ameryki”, tak jak w 2008 r., kiedy rozpływali się nad talentami i charyzmą Baracka Obamy. (...)