Szef resortu zdrowia opublikował w czwartek w mediach społecznościowych wykres pokazujący liczbę hospitalizacji, zakażeń i zgonów.
"Szczyty III fali dla zakażeń, hospitalizacji i zgonów następowały po sobie w odstępach około tygodnia" – napisał Adam Niedzielski na Twitterze. Jak podkreślił, z całą pewnością można już powiedzieć, że III fala słabnie we wszystkich trzech zakresach, choć liczba zgonów nadal jest na wysokim poziomie".
Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane
Ministerstwo Zdrowia podało w czwartek, że wykryto 12 762 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Dotyczą one województw: śląskiego (2123), mazowieckiego (1397), dolnośląskiego (1376), wielkopolskiego (1286), małopolskiego (1075), łódzkiego (900), kujawsko-pomorskiego (695), zachodniopomorskiego (601), lubelskiego (555), pomorskiego (538), podkarpackiego (486), świętokrzyskiego (400), opolskiego (360), lubuskiego (351), warmińsko-mazurskiego (278) i podlaskiego (220).
W raporcie poinformowano, że z powodu COVID-19 zmarło 175 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 519 osób (w sumie 694 zgony w ciągu ostatniej doby).
Łączna liczba zakażeń wzrosła w czwartek do 2 731 256. Od początku wybuchu epidemii w Polsce z powodu COVID-19 zmarło 64 168 osób. Wyzdrowiało 2 380 787 chorych.
Wczoraj resort informował o prawie 14 tys. nowych zakażeń i 740 zgonach.
Sytuacja w szpitalach
Według danych MZ, w szpitalach przebywa obecnie 29 831 chorych z COVID-19, a 3229 z nich jest podłączonych do respiratorów. Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowane jest 45 814 łóżek i 4546 respiratorów.
Poprzedniego dnia, w środę Ministerstwo Zdrowia podawało, że hospitalizowanych jest 30 706 chorych z COVID-19, z których 3265 było pod respiratorem. Tydzień wcześniej, 15 kwietnia, resort informował, że w szpitalach przebywa 33 253 pacjentów, w tym – 3443 pod respiratorem.
Ministerstwo przekazało ponadto w czwartek, że na kwarantannie jest 252 098 osób. Resort podał też, że wyzdrowiało dotąd 2 380 787 zakażonych.
Czytaj też:
"Człowieka nachodzą myśli, czy to już aby nie koniec". Dramatyczna relacja posłaCzytaj też:
Mentzen: To kolejny z całej serii katastrofalnych błędów