Niemcy: Tysiące ludzi oszukuje w kolejce do szczepień

Niemcy: Tysiące ludzi oszukuje w kolejce do szczepień

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Marco Verch Professional Photographer / CC BY 2.0
Tysiące osób w Niemczech usiłuje się dostać na szczepienia przeciwko COVID-19 bez kolejki, uciekając się do oszustwa. Pomimo tego, że są one łapane, unikają kar.

Jak poinformowano w programie telewizyjnym "Report Mainz", wiele centrów szczepionkowych zgłasza, że wzrasta liczba osób agresywnie domagających się zaszczepienia oraz usiłujących dostać się bez kolejki. Takich przypadków było kilka tysięcy. – Są przyłapywani na gorącym uczynku, ale nie ma dla nich sankcji – powiedział Eugen Brysch z Niemieckiej Fundacji na rzecz Ochrony Pacjentów.







Tak oszukują w kolejce do szczepień

Centrum Szczepień w Hamburgu zgłosiło, że w ciągu jednego tygodnia zarejestrowało 2 tys. osób, które oszukiwały, by otrzymać szczepienie bez oczekiwania. W Monachium odnotowano 350 takich przypadków, a w Saarbrucken 140. Redakcja "Report Mainz" zaznaczyła, że nie wszystkie centra podały liczby incydentów tego rodzaju.

Oszuści najczęściej twierdzą, że należą do grupy priorytetowej albo – w przypadku kobiet – że są w ciąży. Co więcej, jeśli powiedzą, że potrzebują opieki, mogą też zgłosić dwie dodatkowe osoby, żeby zostały zaszczepione przed kolejką. "Report Mainz" przekazał, że w jednym z centrów udało się w ten sposób zaszczepić nie dwie, a osiem dodatkowych osób – młodych i zdrowych.

Szczepienia w Niemczech i w Polsce

Do tej pory w Niemczech wykorzystano ponad 35 mln dawek szczepionek przeciwko COVID-19, z czego 27,3 mln przeznaczono na pierwsze dawki, a 7,8 mln na drugie. 32,8 proc. populacji tego kraju zaszczepiło się przynajmniej jedną dawką, a 9,4 proc. jest w pełni zaszczepionych.

Dla porównania w Polsce wykonano dotąd 13 957 627 szczepień przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 3 728 697 osób (9,7 proc. populacji).

Czytaj też:
W internecie można sprawdzić wolne terminy na szczepienie

Źródło: PAP
Czytaj także