Amerykańskie media: Trzecia dawka szczepionki dla wszystkich już niedługo

Amerykańskie media: Trzecia dawka szczepionki dla wszystkich już niedługo

Dodano: 
Flagi Stanów Zjednoczonych. Zdj. ilustracyjne
Flagi Stanów Zjednoczonych. Zdj. ilustracyjne Źródło:Pixabay
Biały Dom zamierza ogłosić w tym tygodniu zalecenie przyjęcia trzeciej dawki szczepionek przeciw COVID-19 firm Pfizer lub Moderna po 8 miesiącach od ostatniego zastrzyku – podały we wtorek amerykańskie media. Ma to mieć związek ze słabnięciem skuteczności szczepionek po pewnym czasie.

Informację o podjęciu decyzji przez zespół ekspertów Białego Domu podały m.in. "Washington Post" i "New York Times". Według doniesień, decyzja zostanie ogłoszona jeszcze w tym tygodniu, ale pierwsze dodatkowe szczepienia spodziewane są we wrześniu, po oficjalnym zatwierdzeniu przez Agencję Żywności i Leków (FDA) wniosku Pfizera i Moderny w tej sprawie.

Konieczna trzecia dawka

Według "Washington Post", rekomendacja jest efektem dyskusji na temat danych z badań nad skutecznością szczepionek w USA i innych krajach. Mają one wskazywać na słabnącą z czasem odporność, jaką dają preparaty przeciwko COVID-19.

Już w ubiegłym tygodniu FDA i Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zarekomendowały dodatkową dawkę szczepionek dla osób o obniżonej odporności. Główny doradca medyczny prezydenta USA Joe Bidena, dr Anthony Fauci przyznał też, że podobna rekomendacja dla szerszej populacji jest tylko kwestią czasu. Decyzja ma dotyczyć na razie tylko szczepionek Pfizera i Moderny, ale w przyszłości spodziewane jest też podobne zalecenie dotyczące preparatu Johnson & Johnson.

Kontrowersje

Trwająca od tygodni dyskusja na temat tzw. dawki przypominającej wiąże się z kontrowersjami, przede wszystkim ze względu na globalne nierówności w dostępie do szczepionek i ograniczoną liczbę dawek. Na to wskazywała m.in. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), apelując do Waszyngtonu by wstrzymał się z decyzją w tej sprawie.







Jeszcze w lipcu FDA i CDC zapewniały, że Amerykanie "w tym momencie" nie potrzebują dodatkowej dawki szczepionki. Jak podaje jednak "Washington Post", ocenę oficjeli i ekspertów zmieniło nadejście fali zakażeń wariantem Delta koronawirusa, który spowodował potężną falę hospitalizacji, przytłaczającą placówki medyczne w części kraju. W związku z tymi obawami już ponad milion Amerykanów na własne życzenie przyjęło trzecią dawkę preparatu, nie czekając na oficjalną zmianę wytycznych.

Czytaj też:
Podawała sól fizjologiczną zamiast szczepionki? Pielęgniarka pod lupą grupy dochodzeniowej
Czytaj też:
Płatne szczepienia? Jest komentarz Niedzielskiego

Źródło: PAP
Czytaj także