– Nie wiem czy państwo wiecie, ale Ordo Iuris, które stara się wymusić na polskim Sejmie całkowity zakaz aborcji, związana jest z inną sektą z Brazylii, TFP. Ta sekta się podaje za katolicką – powiedział w jednej z telewizji Tomasz Piątek, autor wątpliwych publikacji m. in. na temat powiązań polskich władz z Kremlem.
Na słowa pisarza powołał się Paweł Rabiej, który ocenił, że "państwo polskie powinno zdecydowane działania, by chronić swoich obywateli przed zagrożeniem ze strony Ordo Iuris".
Na post odpowiadają wzburzeni internauci. Wpis skomentował też m. in. mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris. "Sekta? Czyli niebezpieczny ruch religijny? Odwoła Pan to, przepraszając z honorem?" – napisał prawnik.
twittertwitter
Do wpisu Rabieja odniósł się też publicysta "Do Rzeczy" Piotr Semka.
"Stowarzyszenie Ordo Juris broni praw obywatelskich części społeczeństwa, w tym wypadku osób wierzących. Nazywanie jej sektą i sugerowanie administracyjnego ograniczania jego działania to w ustach polityka skandal" – wskazał.
twitterCzytaj też:
"Przestańcie wreszcie sprowadzać te śmieci". Rabiej oskarża rząd i załącza mem