W czwartek w Belwederze prezydent Andrzej Duda odebrał ślubowania sędziowskie od Krystyny Pawłowicz, Stanisława Piotrowicza i Jakuba Steliny. Zastąpią oni trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego – Piotra Tuleję, Marka Zubika i Stanisława Rymara, których kadencje upłynęły 3 grudnia.
Uroczystość zaprzysiężenia nowych sędziów TK odbyła się bez udziału mediów. Na stronie Kancelarii Prezydenta pojawił się jedynie krótki komunikat na ten temat. Nie ma też żadnych oficjalnych zdjęć.
O tę "tajemniczą aurę" wicerzecznik PiS Radosław Fogiel był pytany na antenie Polsat News. – Nie powiedziałbym, że była tajemnicza. W tajemnicy to tak, jakby ktoś się spotykał z kimś na stacji benzynowej albo pod śmietnikiem lub pod cmentarzem i tam coś ustalał – odpowiedział.
Prowadzący program dziennikarz Wojciech Dąbrowski zwrócił uwagę, że media zostały zaproszone na ceremonię powołania Danuty Dmowskiej-Andrzejuk na ministra sportu, która odbyła się tego samego dnia, co przyjęcie ślubowań od sędziów TK.
– Nie wiem, co kierowało Kancelarią Prezydenta, że taka a nie inna oprawa wydarzenia była sugerowana. (…) Nie oszukujmy się, wiemy, że ta sprawa jest asumptem dla opozycji do niesprawiedliwych ataków – stwierdził Fogiel.
Czytaj też:
Adam Strzembosz: Prezydent Duda łyknął żabę