Rozmówcy "Rzeczpospolitej" twierdzą, że największe ciecia dotkną urzędów wojewódzkich i ministerstw, gdzie po przejściu na pracę zdalną, okazało się, że wielu urzędników nie jest niezbędnych do prawidłowego działania placówki.
W opinii dla dziennika, Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan, twierdzi, że cięcia w administracji mogą przynieść zły skutek. "Kluczowe instytucje muszą działać sprawnie, a nawet zostać wzmocnione, aby utrzymać zatrudnienie czy też ściągnąć dodatkowych pracowników potrzebnych do obsługiwania zadań, jakie stanęły przed administracją publiczną" – ocenia.
Czytaj też:
"Rz": 100 tys. Polaków już straciło pracę. To dopiero początekCzytaj też:
Szefowa MRPiPS: Miliard złotych wypłaconych środków. Tarcza działaCzytaj też:
Fatalne wieści z rynku pracy. "Rp": Ruszyła fala zwolnień