Niedawno Edyta Górniak zadeklarowała w rozmowie z portalem wrealu24, że jest przeciwniczką szczepień. Jej zdaniem epidemia ma skłonić ludzi do tego, aby godzili się na obowiązkowe szczepienia. – Dopóki żyję nie dam się zaszczepić. Wolę odejść z tego świata, niż pozwolić komukolwiek cokolwiek wstrzyknąć w mój organizm – dodała.
Według artystki wybuch epidemii koronawirusa nie jest przypadkiem. – Zdecydowanie ktoś za tym stoi. Globaliści. Nie chciałabym powiedzieć wszystkiego, co myślę, bo mogłabym pogrążyć ludzi w jeszcze większym smutku. Ludzie świadomi są zagrożeniem dla liderów światowych. Lepiej mieć masę ludzi, którzy wykonają polecenia. Takim ludziom łatwiej jest dyktować warunki życia – wskazała wokalistka.
Szumowski odpowiada Górniak
O sprawę zapytano w studiu Polsat News ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. – To brzmi trochę tak, jak spisek 12 mędrców, którzy sterują gospodarką światową i kryzysami – skomentował słowa piosenkarki polityk.
– Nie bardzo wiem, jak ci globaliści mieli tego maleńkiego wirusa skonstruować w jakimś tajnym laboratorium – dodał gość Bogdana Rymanowskiego.
Jak tłumaczył dalej minister, jego zdaniem gospodarka straciła na wirusie tak dużo, że żaden kraj, który przeszedł przez pandemię naprawdę – jak Włochy, Hiszpania, Francja, Niemcy – i żadne interesy tego nie usprawiedliwiają i żadne interesy nie były na tym robione.
– Pamiętajmy, że to są teorie spiskowe, jak wiele – jak to, że 5G powoduje wirusa, jak to, że w szczepionkach są mikrochipy – dodał Szumowski.
Czytaj też:
Będzie powrót do obostrzeń? Jest komentarz z rządu