– Jestem przeciw adopcji dzieci przez pary jednopłciowe i wydaje mi się, że takie jest stanowisko większości partii politycznych. Nie znam żadnego polityka mainstreamowego, poważnego, zwłaszcza nikogo, kto startował w wyścigu wyborczym, kto chciałby się zgodzić na taką adopcję. Jak zwykle pan prezydent zajmuje się tematem zastępczym – mówił w sobotę w Kaliszu kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. To odpowiedź prezydenta Warszawy na incjatywę konstytucyjną Andrzeja Dudy.
Czytaj też:
"Ten zapis powinien się w niej znaleźć". Prezydent zapowiada zmianę w Konstytucji
Tymczasem rzeczniczka SLD Anna-Maria Żukowska wskazała, że w programie wyborczym Rafała Trzaskowskiego znalazł się następujący zapis: "W ramach przysługującej mi inicjatywy ustawodawczej przedstawię projekt ustawy o związkach partnerskich, zgodny z założeniami poselskiego projektu złożonego do Sejmu w poprzedniej kadencji".
Posłanka przypomniała także projekt ustawy o związku partnerskim z 2018 r., stwierdzając, że Trzaskowski nie zna jego treści. Dodała, że być może kandydat KO mówi nieprawdę.
twitterCzytaj też:
Wrocław: Gorąco na wiecu prezydenta. Interweniowała policjaCzytaj też:
"Koalicja zmęczonych ludzi". Opozycja straci większość w lubuskim sejmiku?