TOMASZ ROWIŃSKI I I To, że prezydent Andrzej Duda na wieczorze dziękował Marcinowi Mastalerkowi za wsparcie w kampanii, nie oznacza, że obecny szef Ekstraklasy wrócił do polityki.
Jednym z największych zaskoczeń wieczoru wyborczego Andrzeja Dudy w Pułtusku były podziękowania, które prezydent składał swoim współpracownikom, a szczególnie jednej osobie. – Dziękuję mojemu przyjacielowi, Marcinowi Mastalerkowi, nie jest już czynnym politykiem, ale dla ojczyzny ratowania przyszedł i pomógł w naszej codziennej pracy sztabowej, patrząc na strategię, przygotowując z nami kolejne działania – powiedział prezydent. Nie dało się nie zauważyć, że Marcin Mastale-rek znalazł się na liście podziękowań nawet przed premierem Mateuszem Morawieckim.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.