Europa uznała aneksję Krymu? "Nikt poza Polską się nie dopomina"

Europa uznała aneksję Krymu? "Nikt poza Polską się nie dopomina"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Witold Waszczykowski, szef MSZ
Witold Waszczykowski, szef MSZ Źródło:Flickr / Ministerie van Buitenlandse Zaken/CC BY-SA 2.0
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski przyznał w rozmowie z Andrzejem Stankiewiczem dla portalu Onet.pl, że „praktycznie cała Europa nieformalnie uznała” aneksję Krymu przez Federację Rosyjską, a „chyba już nikt poza Polską się nie dopomina” poszanowania prawa w tej kwestii.

Przypomnijmy, że 16 marca na Krymie przeprowadzono "referendum", którego wyniki nie zostały uznane na arenie międzynarodowej z powodu licznych fałszerstw. Według oficjalnych danych 96,77 proc. głosujących opowiedziało się za przyłączeniem Półwyspu Krymskiego do Rosji. 21 marca prezydent Władimir Putin podpisał dokument, na mocy którego Krym stał się częścią Federacji Rosyjskiej.

– Chyba już . Praktycznie cała Europa nieformalnie uznała tę aneksję. Trump niczego wielkiego nie zrobi, jeśli będzie siedział cicho w tej sprawie. Myślę, że granica jest w tej chwili gdzie indziej — bezpośrednia ingerencja Rosji na wschodniej Ukrainie, to byłoby ruszenie domina. Amerykanie tego nie zaakceptują – powiedział szef polskiego MSZ.

Ocieplenie stosunków z Rosją? " Na początek niech odda wrak tupolewa, a potem niech zniesie embargo"

Waszczykowski odniósł się również do słów Władimira Putina, który przyjmując nowego ambasadora Polski oznajmił, że Rosja jest gotowa zrobić wszystko, aby odbudować dialog z Polską. – Cieszy wypowiedź, że zrobi wszystko. My jesteśmy mniej ambitni. Na początek niech odda wrak tupolewa, a potem niech zniesie embargo na polskie produkty. Wtedy będziemy otwarci na dalsze rozmowy – powiedział.

Źródło: Onet.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także