– Luka w podatku VAT, czyli różnica między oczekiwanymi, a faktycznie uzyskanymi dochodami tego podatku, ponownie wzrosła do poziomu dwucyfrowego w 2023 r. – poinformował minister finansów Andrzej Domański.
– W ciągu najbliższych dni przedstawimy dokładne dane dotyczące wyższej luki VAT. Mówimy tutaj o powrocie luki VAT do poziomu, niestety, dwucyfrowego – powiedział Domański podczas konferencji prasowej.
Wcześniej podczas konferencji poinformował, że luka VAT w 2023 roku "znowu istotnie wzrosła". W październiku 2023 r. Komisja Europejska (KE) poinformowała, że luka w podatku VA wyniosła w Polsce 3,3 proc. potencjalnych wpływów (1 694 mln euro) w 2021 r.
Przyjęta w kwietniu 2023 r. przez Radę Ministrów Aktualizacja Programu Konwergencji (APK) przewiduje, że luka podatkowa w podatku od towarów i usług (VAT) zmniejszyła się o 6,1 pkt proc. do ok. 4,3 proc. potencjalnych wpływów w 2021 r. Według przedstawionych szacunków Ministerstwa Finansów z kwietnia 2023 r., luka VAT w 2019 r. wyniosła 11,2 proc. potencjalnych wpływów, w 2020 r. – 9,3 proc., w 2021 r. – 3,1 proc. i w 2022 r. – 4,9 proc.
Gospodarka Polski przyspiesza
Jak podał Główny Urząd Statystyczny (GUS), sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) wzrosła o 6,1 proc. r/r w marcu 2024 r. W ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 14,2 proc. W marcu znaczny wzrost sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w ujęciu r/r odnotowały podmioty z grup: "pozostałe" (o 19,4 proc.), "pojazdy samochodowe, motocykle, części" (o 13,5 proc.), "paliwa stałe, ciekłe, gazowe" (o 11,2 proc.). Przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grupy o największym udziale w sprzedaży detalicznej "ogółem" – "żywność, napoje i wyroby tytoniowe" wykazały wzrost o 6,6 proc.
Konsensus rynkowy wynosił 6,7 proc. wzrostu r/r (sprzedaż w cenach stałych).
Ekonomiści podkreślają, że szybki wzrost wynagrodzeń powoduje odbudowę oszczędności, co wpłynie również na to, że odbicie popytu konsumpcyjnego nastąpi w stopniu umiarkowanym w br.
Czytaj też:
Polska zadłuża się w Banku Światowym. 250 mln euro na "Czyste powietrze"Czytaj też:
Minister finansów: Z optymizmem można patrzeć na przyszły strumień podatków