Nowa propozycja Brukseli zakłada "sprawiedliwy podział odpowiedzialności i solidarności". Oznacza to, że każde państwo członkowskie będzie musiało wesprzeć inne państwo znajdujące się pod największą presją migracyjną. Obecnie jest to Grecja.
Zaproponowany przez Komisję Europejską system ma być oparty na "elastycznych formach" wsparcia. Oznacza to, że każde z państw będzie mogło wybrać, jaki rodzaj pomocy chce udzielić. Do wyboru będzie relokacja migrantów, a więc przyjęciem ich do siebie i deportacją tych, którym azyl na terenie Unii się nie należy.
Dla zobrazowania tego rozwiązania RMF FM podaje przykład: "dochodzi do kryzysu migracyjnego na Malcie. Na Polskę spada "przydział" tysięcy uchodźców. Jeśli rząd nie chciałby ich przyjąć, wówczas dokładnie taką liczbę musi deportować z Malty".
Żeby propozycja KE weszła w życie, musi uzyskać akceptację państw członkowskich i PE.
Czytaj też:
"Decyzja, która ma położyć kres wewnętrznej wojnie". Szczegóły kompromisu Zjednoczonej PrawicyCzytaj też:
Morawiecki czy Kaczyński? Wymowne wyniki sondażu