NA PRÓŻNO | Tymczasem Edzia Górniak wyznała, że w minionym roku przeżyła bolesną zdradę, ale teraz wie już, jak radzić sobie z takimi traumami.
– Pytaliście mnie w ogóle, jak wyjść z takiej traumy. Nie mam mądrych rad w tej kwestii, jeśli chodzi o takie nadużycie zaufania, to jest to bardzo trudny proces. Ale ja sobie robię takie ćwiczenia i wam też polecam. Polega to na tym, że niezależnie od tego, w jak trudnej sytuacji się znajdujemy, to za wszelką cenę staram się dostrzegać dobrą stronę każdego wydarzenia. Bo każda sytuacja na świecie ma dwie strony. Każda. Nawet skrajne – tłumaczy Edyta.
Szukając pozytywów w wypowiedzi Edzi, musimy docenić jej noworoczne wyznanie, że „nie ma mądrych rad w tej kwestii”. Dodalibyśmy jedynie, że nie tylko w tej kwestii.