Z ostatniej chwili: nikt nic nie wie!
Czy to Jarosław Gowin jest szefem Porozumienia? A może od trzech lat nie? Więc może to Adam Bielan jest szefem Porozumienia? A może nie może nim być, gdyż może jest zawieszony? Niech te trudne pytania nie przesłaniają nam najważniejszego: Czy coś takiego jak Porozumienie w ogóle istnieje? Widzimy tylko jedną drogę uporządkowania tego bałaganu – wzywamy Orlen do zakupu Porozumienia.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.